WYJAŚNIENIE
CZYM JEST ŚWIĘTY ROK JUBILEUSZOWY
Hasło: “Pielgrzymi nadziei”

Rok Jubileuszowy w Kościele katolickim to szczególny czas, który jest obchodzony zazwyczaj co 25 lub 50 lat. Jego celem jest dawanie wiernym okazji do odnowienia ich relacji z Bogiem, do nawrócenia, modlitwy, pokuty i duchowego odnowienia. W czasie Roku Jubileuszowego wierni są zapraszani do skorzystania z wielu łask, jak np. zyskiwanie odpustów, które mają pomóc im w oczyszczeniu z grzechów i w pogłębianiu więzi z Bogiem.
W tradycji żydowskiej Jubileusz odbywał się co 50 lat i był czasem, w którym odzyskiwano ziemię, którą sprzedano, i uwalniano niewolników. W Kościele chrześcijańskim Rok Jubileuszowy symbolizuje zatem czas łaski, kiedy Bóg daje ludziom możliwość nowego początku, uwolnienia od grzechów i ponownego odkrycia Jego miłości.
Ważnym elementem Roku Jubileuszowego jest pielgrzymowanie do miejsca szczególnie ważnego duchowo, najczęściej do Bazyliki św. Piotra w Watykanie, gdzie papież otwiera specjalną Bramę Świętą. Przejście przez nią jest symbolem przejścia z grzechu do łaski.
Rok Jubileuszowy jest więc czasem szczególnej łaski, nawrócenia i odnowienia duchowego. W Roku Jubileuszowym wierni są zachęcani do modlitwy, pokuty, jałmużny, a także do pomocy innym, by stali się bardziej otwarci na miłość Boga i bliźnich.

TREŚCI Z PIERWSZEGO DNIA REKOLEKCJI – Środa Popielcowa

NAUKA

Drogie dzieci!

Chciałbym wam opowiedzieć historię o małym chłopcu, który miał na imię Tomek.

“Tomek mieszkał  w małym miasteczku i codziennie bawił się ze swoimi przyjaciółmi. Był bardzo wesoły, lubił grać w piłkę i spędzać czas na świeżym powietrzu. Jednak pewnego dnia zdarzyło się coś, co go zasmuciło.
Tomek był na boisku ze swoimi kolegami, kiedy jeden z nich, Michał, zrobił coś, co bardzo Tomka zdenerwowało. Michał przypadkowo uderzył go piłką w głowę, a Tomek poczuł się źle. Wtedy, zamiast powiedzieć Michałowi, że go to boli, Tomek krzyknął na niego i powiedział coś bardzo niegrzecznego. Michał się zasmucony pobiegł do domu.
Tomek czuł się źle, bo wiedział, że zachował się niesprawiedliwie, ale nie wiedział, co zrobić. Jego mama zauważyła, że jest smutny, i zapytała go, co się stało. Tomek jej opowiedział, a mama powiedziała: „Wiesz, Tomku, kiedy ktoś zrobi nam coś złego, to nie zawsze musimy od razu odpowiadać złością. Czasami warto zatrzymać się na chwilę, pomyśleć i wybaczyć. Czasem trzeba przeprosić
i starać się być lepszym”.
Tomek postanowił, że musi przeprosić Michała. Następnego dnia, jak tylko go zobaczył, podszedł do niego, powiedział przepraszam i dodał: „Przepraszam, Michał, że na ciebie krzyknąłem, to nie był dobry sposób, żeby rozwiązać problem. Mam nadzieję, że mi wybaczysz”. Michał się uśmiechnął i powiedział: „W porządku, Tomku! Dziękuję, że przeprosiłeś, i cieszę się, że jesteśmy znowu przyjaciółmi”.
Tomek poczuł się lepiej, bo wiedział, że postąpił dobrze. To była dla niego lekcja, że czasem musimy się zatrzymać, pomyśleć, przeprosić i postarać się poprawić swoje zachowanie, żeby być lepszym człowiekiem“.

Dzieci, dzisiaj zaczynamy szczególny czas w Kościele – to Środa Popielcowa, początek Wielkiego Postu, który będzie trwał przez 40 dni. To czas, kiedy chcemy, podobnie jak Tomek, zastanowić się nad naszymi czynami i starać się być lepszymi. Chociaż wszyscy czasem popełniamy błędy, Bóg daje nam szansę, żebyśmy się poprawili i stawali się coraz lepszymi dziećmi Bożymi.

A teraz powiem wam, dlaczego w Środę Popielcową kapłan posypuje nasze głowy popiołem.
Popiół to symbol, który przypomina nam, że jesteśmy ludźmi, którzy popełniają błędy, ale chcą starać się być lepszymi.
Popiół jest jak znak, że chcemy zacząć od nowa, że chcemy przeprosić i poprawić nasze zachowanie.

Pamiętajcie, że tak jak Tomek przeprosił Michała, my też możemy przeprosić, kiedy zrobimy coś złego, i starać się być lepszymi. Wielki Post to doskonały czas, żeby się zatrzymać i pomyśleć, co możemy zrobić, aby bardziej kochać Boga i innych ludzi.

Wielki Post to czas, kiedy mamy okazję pomyśleć o trzech bardzo ważnych rzeczach: o poście, modlitwie i jałmużnie.

Post – może to być coś, z czego rezygnujemy, na przykład słodycze, które bardzo lubimy, albo coś, co robimy za dużo, jak spędzanie czasu przed telewizorem. Post pomaga nam skupić się na tym, co naprawdę ważne, i pokazuje, że potrafimy panować nad swoimi zachciankami.

Modlitwa – to czas, kiedy rozmawiamy z Bogiem. Wielki Post to świetna okazja, żeby więcej modlić się, rozmawiać z Bogiem o swoich radościach, smutkach, prosić Go o pomoc, ale także dziękować Mu za to, co mamy.

Jałmużna – to dzielenie się z innymi, szczególnie z tymi, którzy mają mniej niż my. Może to być jakiś drobny gest, jak pomoc koledze w szkole, podzielenie się kanapką, albo modlitwa za kogoś, kto jest smutny.

Wielki Post to czas, w którym uczymy się być lepszymi dla innych i dla Boga. Pamiętajcie, że post, modlitwa i jałmużna to trzy bardzo ważne rzeczy, które pomagają nam zbliżyć się do Boga i stawać się lepszymi ludźmi.

Dzieci, zatem na ten Wielki Post zachęcam was do tego, byście postarali się zrobić coś dobrego dla innych. Może to być pomoc w domu, pomoc kolegom w szkole, modlitwa za swoich bliskich. Pamiętajcie, że Bóg widzi wasze dobre serca, i to jest najważniejsze.

Życzę wam, aby ten czas Wielkiego Postu był pełen pięknych chwil z Bogiem i abyście w sercu czuli, jak bardzo was kocha!

OBRAZEK

TREŚCI Z DRUGIEGO DNIA REKOLEKCJI – Czwartek

NAUKA 2

Dziś chciałbym porozmawiać z wami o bardzo ważnym temacie – o nadziei, o tym, co daje nam siłę do życia i jak możemy na nowo odkrywać, jak kochać Boga i innych ludzi. W tym roku, 2025, przeżywamy Rok Jubileuszowy, który jest wyjątkowym czasem w Kościele. Przeżywamy go pod hasłem „Pielgrzymi Nadziei”. Czy wiecie, co to znaczy być pielgrzymem nadziei?

Pielgrzym to ktoś, kto idzie w drogę, szuka Boga, pragnie Go znaleźć i zbliżyć się do Niego. Pielgrzym nie zawsze ma łatwo, bo droga może być trudna, pełna trudności, ale zawsze ma w sercu nadzieję – nadzieję, że na końcu drogi czeka na niego coś pięknego. To właśnie nadzieja daje nam siłę, aby iść naprzód, nawet wtedy, kiedy jest ciężko. A nadzieja, kochane dzieci, nigdy nas nie zawiedzie! Jak mówił św. Paweł w Piśmie Świętym.

W środę Popielcową rozpoczęliśmy okres Wielkiego Postu, czas, kiedy przygotowujemy się do Wielkanocy.
W tym czasie Kościół zachęca nas do modlitwy, postu
i jałmużny, aby nasze serca stały się czystsze i pełne miłości. To są takie lekarstwa, które pomagają nam uzdrowić nasze życie, szczególnie wtedy, kiedy nie jest nam łatwo. Post to powstrzymywanie się od rzeczy, które nas rozpraszają i pomagają w skupieniu na Bogu. Modlitwa to rozmowa z Panem Bogiem, a jałmużna to dzielenie się
z innymi, szczególnie z tymi, którzy nie mają tyle, co my.

Jacek, który był z nami na rekolekcjach, powiedział coś bardzo mądrego: “Rekolekcje to czas, kiedy możemy odzyskać życie”. Jak to rozumiecie? Rekolekcje, czyli te dni, w których przygotowujemy się do świąt i do lepszego życia z Panem Bogiem, to czas, w którym możemy na nowo znaleźć sens i radość życia, zacząć na nowo starać się żyć lepiej. Czas, kiedy możemy prosić Boga o przebaczenie,
a On nas kocha i chce nam pomóc, byśmy stali się lepsi.

Nadzieja to coś bardzo cennego w naszym życiu. Kiedy mamy nadzieję, wiemy, że nie jesteśmy sami. Mamy Boga, który nas kocha, i mamy ludzi, którzy nas wspierają. Właśnie dlatego warto być pielgrzymem nadziei – to znaczy, że zawsze idziemy z nadzieją w sercu, nawet jeśli spotkamy trudności.

Chciałbym opowiedzieć wam historię, która pokazuje, co to znaczy być pielgrzymem nadziei. Pewnego dnia mały chłopiec, który nazywał się Tomek, wyruszył w podróż. Chciał dotrzeć do swojego dziadka, który mieszkał
w górach. Droga była bardzo długa i pełna trudności – padał deszcz, było zimno, a Tomek czuł się zmęczony. Ale nie poddawał się. Wiedział, że na końcu tej drogi czeka go coś bardzo ważnego – spotkanie z dziadkiem. Każdy krok, który stawiał, przypominał mu, jak ważne jest dotrzeć do celu, pomimo trudności. W końcu, po długiej drodze, dotarł do dziadka, a jego serce było pełne radości i nadziei, bo wiedział, że warto było się trudzić.

My, podobnie jak Tomek, jesteśmy pielgrzymami nadziei. Nasza droga nie zawsze jest łatwa, ale Pan Bóg idzie z nami. A najpiękniejsze jest to, że na końcu tej drogi czeka na nas Jego miłość, Jego radość i Jego niebo.

Kochane dzieci, dzisiaj na rekolekcjach chcemy przypomnieć sobie, jak ważne jest, abyśmy nie tracili nadziei, nawet wtedy, kiedy życie nie jest łatwe. Zawsze możemy liczyć na pomoc Pana Boga, modlitwę, post
i jałmużnę. To są nasze lekarstwa, które pomagają nam stawać się lepszymi pielgrzymami.

Pamiętajcie, nadzieja nigdy nas nie zawiedzie, bo Bóg jest zawsze z nami. A jeśli czasami czujemy się zmęczeni, to pamiętajmy, że Bóg zawsze jest blisko i chce nas prowadzić.

OBRAZEK

TREŚCI Z DRUGIEGO DNIA REKOLEKCJI – Piątek

NAUKA

Wielki Post to także czas, kiedy szczególnie rozważamy wielką miłość Pana Jezusa do nas. W tych dniach pamiętamy o Jego Drodze Krzyżowej – o tym, jak cierpiał za nas, aż do swojej śmierci na krzyżu. Ta historia jest najpiękniejszym przykładem, że nawet w najtrudniejszych chwilach naszego życia, nadzieja daje nam siłę, aby nie poddawać się i iść dalej. Bo Pan Jezus, chociaż przechodził przez ogromne cierpienie, nigdy nie stracił nadziei na to, że Jego ofiara przyniesie nam zbawienie i radość.

Przypomnijmy sobie, jak to było: Jezus, nasz Zbawiciel, musiał przejść przez Drogę Krzyżową. Został osądzony i skazany na śmierć, choć nie zrobił nic złego. Był biczowany, upadł pod ciężarem krzyża, ale mimo tego nigdy się nie poddał. Szukał w sobie siły, by dotrzeć na Golgotę, aby umierając na krzyżu, dać nam zbawienie. Nawet w najcięższych momentach, kiedy wszystko wyglądało beznadziejnie, Jezus miał nadzieję, że Jego cierpienie przyniesie dobry skutek. To właśnie nadzieja pozwoliła Mu przejść przez ten trudny czas.

Zastanówmy się teraz, co my możemy wziąć z tej historii. Życie nie zawsze jest łatwe. Czasem spotykają nas trudności – może w szkole, w domu, albo w naszych relacjach z innymi. Czasem czujemy się smutni, zmęczeni
i mamy ochotę poddać się. Ale wtedy, kochane dzieci, warto przypomnieć sobie, że nawet w największych trudach mamy nadzieję, która daje nam siłę do dalszej drogi.

Przykład Pana Jezusa daje nam pewność, że warto trwać, nie poddawać się, bo On jest z nami na tej drodze. Nawet kiedy nie rozumiemy, dlaczego coś się dzieje, możemy mieć pewność, że Bóg ma dla nas plan i że Jego miłość nas nie opuści.

Chciałbym teraz opowiedzieć wam historię, która może pokazać, jak nadzieja potrafi pomóc w trudnych chwilach. Jest to historia małej dziewczynki o imieniu Marysia, która miała trudny czas w szkole. Bardzo starała się, ale pomimo jej wysiłków, dzieci w klasie śmiały się z niej, wyśmiewały jej odpowiedzi i nie chciały się z nią bawić. Marysia czuła się bardzo smutna i zaczęła myśleć, że może nie warto chodzić do szkoły, że już nigdy nie będzie miała przyjaciół.

Jednak pewnego dnia, jej mama powiedziała jej coś, co na zawsze zostało w jej sercu: „Marysiu, pamiętaj, że nawet w trudnych chwilach Bóg cię kocha. Twoja nadzieja w Nim i w dobrych rzeczach, które mogą się wydarzyć, pozwoli ci przezwyciężyć każdy smutek. Nie poddawaj się!”

Marysia wzięła te słowa sobie do serca. Codziennie starała się robić wszystko najlepiej, jak potrafiła, nie patrząc na to, co mówią inni. Zamiast się poddawać, postanowiła stawiać czoła trudnościom. Z biegiem czasu, jej serce stało się silniejsze, a inne dzieci zauważyły, że Marysia jest wyjątkową dziewczynką – nie tylko mądra, ale też pełną radości i nadziei, mimo trudności. Powoli,
z pomocą jej nadziei i modlitwy, zaczęła znajdować nowych przyjaciół i czuła się lepiej.

To przykład, jak nadzieja w trudnych chwilach może nam pomóc. Tak jak Marysia, możemy iść przez życie z nadzieją, która nie zawodzi, tak jak Pan Jezus na swojej Drodze Krzyżowej, który mimo cierpienia, szedł naprzód, ufając, że Jego ofiara przyniesie owoce.

Zatem w tym Wielkim Poście, nie zapominajmy o nadziei, którą daje nam Jezus, i nie poddawajmy się, kiedy napotkamy trudności. Zawsze mamy w Nim pomoc i siłę, aby przetrwać każdą drogę, jaką nam życie stawia.

Niech Pan Bóg błogosławi naszą drogę, a nasza nadzieja niech będzie nieustannie silna i pełna radości.

OBRAZEK