Przyjdź, aby razem z Maryją rozwijać swoje małżeństwo.
Opiekunowie wspólnoty: o. Ernest OFM i s. Eleonora
Spotkania: każdy ostatni piątek miesiąca: 18.00 Msza św. w kościele, a po niej spotkanie formacyjne w klasztorze.
Dziś w Ruchu Szensztackim istnieje ponad dwadzieścia różnych wspólnot: młodzież i dorośli, kobiety i mężczyźni, żyjący samotnie i rodziny, kapłani i świeccy.
Na ternie naszej zamysłowskiej parafii Matka Boża pielgrzymująca również znajduje swój dom w wielu rodzinach. Modli się z nami, przez jej pośrednictwo zanosimy do Boga prośby, dziękujemy za otrzymane łaski.
Na co miesięcznych spotkaniach gromadzą się rodziny, aby kształtować się w szkole Matki Bożej na wielu płaszczyznach (duchowej, psychologicznej). Prowadzone przez siostrę Eleonorę spotkania pomagają poznać się wzajemnie jako małżonkowie, jak również odkryć siebie samego.
Zapraszamy Cię do udziału w spotkaniach małżeńskich, do wyboru dwie grupy powyżej 20-letniego stażu małżeńskiego oraz poniżej 20-letniego stażu małżeńskiego.
Jesteśmy małżeństwem z kilkunastoletnim stażem, zdajemy sobie sprawę, że zwarliśmy małżeństwo na całe życie, a nie czasowy kontrakt na „pogodne dni”.
Świadomość tego przyświecała nam od początku naszego związku. Chrystus w sakramencie małżeństwa nie obiecuje, że ślubującą sobie parę ominą życiowe burze, ale wskazuje, jak budować małżeństwo, aby przetrwało, gdy spadnie deszcz, wzbiorą potoki, zerwą się wichury i uderzą w ich dom.
Ojciec założyciel Ruchu Szensztackiego powiedział: „Kiedy mówię, że istnieje Opatrzność Boża, to chcę wskazać, że wszystkie sytuacje życiowe, w których się znajdujemy i które nas spotykają, nie są przypadkowe. Nic nie jest przypadkiem. Jesteśmy przekonani, że wszystkie wydarzenia w naszym życiu pochodzą od Boga i Bóg przewidział je od początku. On kieruje wszystkim dla naszego dobra.”
Ufamy, że Opatrzność Boża skierowała do naszej parafii siostrę szensztacką, która opowiedziała o Ruchu.
Nastawienie na maryjność, świadomość, że Maryja jest wychowawczynią i że małymi kroczkami możemy siebie kształtować – to nam się spodobało. My, którzy jesteśmy wychowawcami, nauczycielami, którzy kształtujemy nasze dzieci jesteśmy wychowywani przez Kogoś większego, kto nam może pomóc.
Te konkretne formy pracy wychowawczej, które są proponowane w Ruchu Szensztackim stają się dla naszych rodzin ogromną pomocą.
W tym roku odbyły się trzy spotkania z siostrą Eleonorą. Tematyka spotkań jest dobierana tak, by za każdym razem spojrzeć na naszego współmałżonka w inny sposób. Czy to przez próbę zrozumienia i poznania naszych osobowości- temperamentu, czy też odkrywanie małżonka jako daru przyrównanego np. do prezentu.
Dzięki wiedzy psychologicznej łatwiej jest nam zrozumieć siebie, innych ludzi, co może pozytywnie wpłynąć na nasze relacje z innymi. Wiedza psychologiczna może pomóc nam zauważyć i docenić zalety, a także zrozumieć i zaakceptować wady innych ludzi. To fascynująca wiedza, którą warto posiąść. Pozwala nam nie tylko “czytać w ludziach”, ale także może ułatwić rozwój naszych talentów i pracę nad własnymi ułomnościami. Każde spotkanie ma zainspirować do tego, żeby uczestnicy w domu próbowali coś z omawianej dziedziny przepracować. Chodzi o samowychowanie.
Zapraszamy małżonków do wspólnoty Rodzin Szensztackich. Tu znajdziesz duchową pomoc i wsparcie, oraz środki pomocne do wychowania swoich dzieci, ale także samego siebie. Dowiesz się jak rozwijać własną osobowość, oryginalność, by żyć w harmonii ze światem widzialnym i niewidzialnym, wprowadzać Boga w rytm dnia codziennego, oraz przeżywać własne życie jako radosną służbę Bogu i ludziom, szczególnie swoim najbliższym.
Każdego 18-dnia miesiąca o godz. 18.00 podczas eucharystii będziemy prosić Matkę Bożą Trzykroć Przedziwną, by wypraszała potrzebne łaski dla naszych rodzin i osobistego rozwoju.
W okresie letnim jako rodziny chcemy uczestniczyć w weekendowych rekolekcjach w terminie 30.06-2.07 br. Jeśli pragniesz bliżej poznać nasz Ruch, jesteś zainteresowany tematyką spotkań zapraszamy do udziału w rekolekcjach.
Jest miejsce dla Ciebie, jeśli tylko chcesz….
Pozdrawiamy Cię serdecznie
Elwira i Jacek